poniedziałek, 20 czerwca 2016

LAMENT W KURNIKU



Wielki lament jest w kurniku,
koko, koko, kukuryku!
Wszystkie kurki się zbiegają,
kurze-kwoczce pomagają.

Szybko, prędzej po doktora,
ma gorączkę i jest chora!

Doktor przyszedł, kwoczkę zbadał,
i do wszystkich kur powiada:
wiecie co się kwoczce stało?

Pożywienia brakowało!
Nawet brakowało wody,
gdzie jest wasz gospodarz młody?

Kwoczka słaba, cała blada,
doktorowi opowiada:

gospodarze o mnie dbali,
wodę mi uzupełniali
i ziarenka mi sypali.

Kury głowy pospuszczały
i doktora słów słuchały:

Jak to?
Ty siedziałaś tu na jajach,
a w kurniku "kurza zgraja",
ziarnka tobie wyjadała,
twoją wodę wypijała?

Siedzisz tutaj jak zaszczuta.
Proszę wezwać tu koguta!

Kogut zapiał - jestem tuuu!

Doktorowi brakło tchu.
A, że doktor człowiek stary
aż założył okulary.

Nagle krzyknął....ach, o rany!
Tyś jest piękny i zadbany.
Twoje piórka aż się świecą,
kurce-kwoczce same lecą.

O jej życie będziesz walczył,
dbał o kwoczkę, dzieci niańczył.

Weź swą kwoczkę pod skrzydełka,
bo wygląda jak kukiełka.
Idź z nią na powietrze świeże
i uważaj na jej pierze.

Kurka taka jest ospała,
dawno kurcząt nie widziała.
Kogut zebrał swą gromadkę,
troszczył się o kwokę-matkę.
Znalezione obrazy dla zapytania tata kogut i kurki obrazki


Był przykładem dla rodziny,
i był wzorem też dla innych.
W ich kurniku już był ład,
był ze swoich kurek rad.

dn.27.06.2015r.
autor-Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z netu)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz