niedziela, 1 października 2017
IDZIE, IDZIE JESIEŃ...
Ciepluteńkie lato było,
jej promyczków zostawiło.
Jakby była dziś zaspana
i nie spieszy się od rana.
Idzie jesień pomalutku,
jest już w sadzie i w ogródku.
Jest na łąkach i jest w lesie,
pomaleńku idzie jesień.
Pojedyńczo lecą liście,
idzie jesień uroczyście.
Jakby chciała nas nie zranić,
w słońcu chce się z nami pławić.
Jeszcze da nam "babie lato",
dziękujemy jej już za to.
Liście będą wybarwione,
ozdobione jej welonem.
W pajęczynkach będą łąki,
pochowały się biedronki.
A czerwona jarzębina
piękną jesień przypomina.
Raniuteńko w kroplach rosy
kąpią sie cudowne wrzosy
A sarenki i zajace,
gdzieś żerują hen na łące.
Jeżyk robi swe zapasy,
wszystko to na ciężkie czasy.
Boćka już nie spotkasz w stawie,
odleciały już zurawie.
Jeszcze ciepło, choć już wrzesień,
idzie, idzie polska jesień...
dn.23.09.2015r.autor-Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz